Wszystko czerwone / Всё красное - Joanna Chmielewska
Шрифт:
Интервал:
Закладка:
— No i widzisz (ну, и видишь), zachciało ci się napadu (захотелось тебе нападения) — powiedziałam nerwowo (нервно сказала я). — Masz napad (имеешь = вот тебе и нападение) …
— Bardzo przepraszam — odparła Elżbieta łagodnie. — Sama się dziwię, ale mam wrażenie, że on się rozmyślił w ostatniej chwili. Popchnął mnie jakoś bokiem. Zaraz… Chyba nie jest złamana…
Spróbowała stanąć na nodze i uczyniła kilka kroków, mocno kulejąc i opierając się na Pawle. Zatrzymała się i obejrzała łokieć.
— Nie jest tak źle, zdarłam sobie trochę skórę, nic takiego…
— No i widzisz, zachciało ci się napadu — powiedziałam nerwowo. — Masz napad…
— Jechał ostro (он ехал быстро), tam się skądś pokazał (показался/появился откуда-то оттуда) i skręcił zaraz za nią (и повернул сразу за ней)! Specjalnie (специально)! — upierał się Paweł (настаивал Павел). — Potem odbił z powrotem na prawo (потом сиганул обратно вправо) i prysnął jak świnia (и удрал как свинья)! Myślałem, że to Alicja (я думал, что это Алиция) …
— Czym cię uderzył (чем он тебя ударил)? — spytała gwałtownie Zosia (резко спросила Зося). — Pokaż tę nogę (покажи эту ногу) … Pokaż ten łokieć (покажи этот локоть)! Możesz iść (ты можешь идти)? To trzeba natychmiast opatrzyć (это = ее нужно немедленно перевязать = нужно немедленно сделать перевязку)! To cud (это чудо), że trafiłaś w te miękkie krzaki (что ты попала/угодила в эти мягкие кусты)!
— Średnio miękkie (средне мягкие) — poprawiła Elżbieta (поправила Эльжбета) z lekkim niesmakiem (слегка недовольно). — Usłyszałam go i obejrzałam się (я услышала его и обернулась), możliwe (возможно), że się trochę cofnęłam (я чуть-чуть отступила) i dlatego pchnął mnie bokiem (и поэтому он толкнул меня боком). Błotnikiem albo zderzakiem (крылом или ограничителем), nie wiem (я не знаю). Aha, jeszcze tu mnie coś boli (ага, у меня еще тут что-то болит) … Zaraz, kapelusz (ой, подождите, шляпа) …!
— Jechał ostro, tam się skądś pokazał i skręcił zaraz za nią! Specjalnie! — upierał się Paweł. — Potem odbił z powrotem na prawo i prysnął jak świnia! Myślałem, że to Alicja…
— Czym cię uderzył? — spytała gwałtownie Zosia. — Pokaż tę nogę… Pokaż ten łokieć! Możesz iść? To trzeba natychmiast opatrzyć! To cud, że trafiłaś w te miękkie krzaki!
— Średnio miękkie — poprawiła Elżbieta z lekkim niesmakiem. — Usłyszałam go i obejrzałam się, możliwe, że się trochę cofnęłam i dlatego pchnął mnie bokiem. Błotnikiem albo zderzakiem, nie wiem. Aha, jeszcze tu mnie coś boli… Zaraz, kapelusz…!
Podniosłam kapelusz (я подняла шляпу) i znalazłam w zaroślach jej torebkę (и отыскала в зарослях ее сумочку) i torbę na zakupy (и хозяйственную сумку).
— Oczywiście, znów czerwone (конечно, опять красное)! — powiedziała Zosia ze wstrętem (с отвращением сказала Зося), oglądając się na kapelusz (глядя на шляпу). — Znienawidzę ten kolor (я возненавижу этот цвет)!… Powinnyśmy były wczoraj przewidzieć (мы должны были вчера предусмотреть) … Zostaw to świństwo (оставь/брось эту гадость)!
— Wykluczone (исключено)! — zaprotestowała Elżbieta (запротестовала Эльжбета) z niezwykłą, jak na nią, gwałtownością (с необычайной для нее несдержанностью) — Mało, że mam siniaki (мало того, что у меня синяки), to jeszcze mam stracić kapelusz (то я должна еще и шляпы лишиться)?
Podniosłam kapelusz i znalazłam w zaroślach jej torebkę i torbę na zakupy.
— Oczywiście, znów czerwone! — powiedziała Zosia ze wstrętem, oglądając się na kapelusz. — Znienawidzę ten kolor!… Powinnyśmy były wczoraj przewidzieć… Zostaw to świństwo!
— Wykluczone! — zaprotestowała Elżbieta z niezwykłą, jak na nią, gwałtownością. — Mało, że mam siniaki, to jeszcze mam stracić kapelusz?
W godzinę później (часом позднее), kiedy wróciła Alicja (когда вернулась Алиция), Elżbieta siedziała na kanapie (Эльжбета сидела на диване), już opatrzona (уже приведенная в порядок), obandażowana (забинтованная), oklejona plastrami (обклеенная пластырями), z okładem na nodze (с компрессом на ноге). Gdzieniegdzie spuchła (кое-где = местами она припухла), gdzieniegdzie zaczynała sinieć (местами начинала синеть), ale w gruncie rzeczy (но, в сущности) nie stało jej się nic poważnego (с ней не случилось ничего серьезного). O kartoflach zapomniałyśmy kompletnie (о картошке мы совершенно забыли) i rozgotowały się na miazgę (и /она/ разварилась, как каша), a w rozrzuconą na podłodze rybę (а в разбросанную по полу рыбу) wlazł Paweł (залез Павел). Obiad trzeba było zaczynać od zera (обед нужно было = предстояло начинать с нуля).
W godzinę później, kiedy wróciła Alicja, Elżbieta siedziała na kanapie, już opatrzona, obandażowana, oklejona plastrami, z okładem na nodze. Gdzieniegdzie spuchła, gdzieniegdzie zaczynała sinieć, ale w gruncie rzeczy nie stało jej się nic poważnego. O kartoflach zapomniałyśmy kompletnie i rozgotowały się na miazgę, a w rozrzuconą na podłodze rybę wlazł Paweł. Obiad trzeba było zaczynać od zera.
— A więc jednak to Anita (значит, это все-таки Анита)! — zawyrokowała Alicja stanowczo (решительно констатировала Алиция). — Wszystko przez ten cholerny kapelusz (все из-за этой чертовой шляпы)! Oprócz was tylko ona wiedziała (кроме вас, только она знала), zobaczyła kapelusz (увидела шляпу) i myślała, że to ja (и думала, что это я)!
— A właśnie, że nie (а вот и нет)!!! — wrzasnęła nagle Zosia (внезапно крикнула Зося) jakimś okropnym głosem (каким-то страшным голосом) i wyrżnęła patelnią w kuchnię (и стукнула сковородкой о плиту). — Tuż przedtem dzwoniła Ewa (как раз перед этим звонила Эва)!!! Szlag może trafić (с ума сойти можно)!!! Pytała (она спрашивала), czy Alicja chodzi w tym cudownym kapeluszu (ходит = носит ли Алиция ту красную шляпу), żeby to jasny piorun trafił (черт бы их побрал)!!!
— A więc jednak to Anita! — zawyrokowała Alicja stanowczo. — Wszystko przez ten cholerny kapelusz! Oprócz was tylko ona wiedziała, zobaczyła kapelusz i myślała, że to ja!
— A właśnie, że nie!!! — wrzasnęła nagle Zosia jakimś okropnym głosem i wyrżnęła patelnią w kuchnię. — Tuż przedtem dzwoniła Ewa!!! Szlag może trafić!!! Pytała, czy Alicja chodzi w tym cudownym kapeluszu, żeby to jasny piorun trafił!!!
— Jak to, Ewa (как это Эва) …? — spytałyśmy (спросили мы), nieco zbaraniałe (слегка обалдев). Zosia uspokoiła się nieco (Зося немного успокоилась) i odstawiła patelnię (и отодвинула сковородку). Okazało się (оказалось), że Anita po wyjściu od nas (что Анита после того, как вышла от нас) wpadła na chwilę do Ewy do szpitala (ненадолго зашла к Эве в больницу) i opowiedziała jej o kapeluszu Alicji (и рассказала ей о шляпе Алиции), opisując go z najdrobniejszymi szczegółami (описывая ее с мельчайшими подробностями). Była tak przejęta jego urodą (она была так растрогана ее красотой) i urodą Alicji w nim (и красотой Алиции в ней), że zaraziła i Ewę (что заразила и Эву), która zadzwoniła z ciekawości (которая позвонила из любопытства).
— One to chyba robią specjalnie (они это, наверное, специально делают) — zakończyła z goryczą (горестно закончила она).
— Przy kierownicy siedział facet (за рулем сидел мужик) — wtrąciła Elżbieta (возразила Эльжбета).
— Jak to, Ewa…? — spytałyśmy, nieco zbaraniałe. Zosia uspokoiła się nieco i odstawiła patelnię. Okazało się, że Anita po wyjściu od nas wpadła na chwilę do Ewy do szpitala i opowiedziała jej o kapeluszu Alicji, opisując go z najdrobniejszymi szczegółami. Była tak przejęta jego urodą i urodą Alicji w nim, że zaraziła i Ewę, która zadzwoniła z ciekawości.
— One to chyba robią specjalnie — zakończyła z goryczą.
— Przy kierownicy siedział facet — wtrąciła Elżbieta.
— Co za facet (что за мужик)? Widziałaś go (ты видела его)? Słuchaj (слушай), obejrzałaś się przecież (ты ведь обернулась), może coś pamiętasz (может, ты что-нибудь помнишь)?!
— Owszem, pamiętam (конечно, помню) — odparła Elżbieta ze spokojem (спокойно ответила Эльжбета). — Rękawiczki (перчатки).
— Jakie rękawiczki (какие перчатки)?
— Jego (его). Trzymał ręce na kierownicy (он держал руки на руле) i jedyne, co dostrzegłam (и единственное, что я заметила), to rękawiczki (это перчатки). Mogę wam je opisać (я могу вам их описать).
— No to opisz (ну, тогда опиши), na litość boską (ради Бога)! Nareszcie jakiś ślad mordercy (наконец-то какой-то след убийцы)!…
— Co za facet? Widziałaś go? Słuchaj, obejrzałaś się przecież, może coś pamiętasz?!
— Owszem, pamiętam — odparła Elżbieta ze spokojem. — Rękawiczki.
— Jakie rękawiczki?
— Jego. Trzymał ręce na kierownicy i jedyne, co dostrzegłam, to rękawiczki. Mogę wam je opisać.
— No to opisz, na litość boską! Nareszcie jakiś ślad mordercy!…
— Bardzo ciemnoszare («очень» темно-серые), nawet marengo (даже маренго). Samochodowe (автомобильные), takie z dziurą na grzbiecie (такие с дырой сверху) i z małymi dziurkami dookoła (и с маленькими дырками вокруг). Z grubymi szwami (с толстыми швами), szytymi czarną nitką (прошитыми черной ниткой), z bardzo krótkim mankietem (с очень короткой манжетой), zapięte na czarne guziczki (застегнутой на черные пуговки). W razie potrzeby (в случае необходимости) mogę rozpoznać guziczki (пуговки я могу опознать).
— O rany, genialne (о, Господи, гениально)! — westchnął z zachwytem Paweł (с восторгом вздохнул Павел).
— Jakim cudem tak je zapamiętałaś (каким чудом ты так их запомнила)? — zdziwiła się Alicja (удивилась Алиция).
— W ogóle nie widziałam nic innego (а я вообще больше ничего не видела). Miałam wrażenie (я имела = у меня сложилось впечатление = мне показалось), że wjeżdżają na mnie rękawiczki (что на меня наезжают перчатки) i utkwiły mi w oczach (и они застряли у меня в памяти). Cały czas je widzę (я все время = постоянно их вижу). Obie ręce (обе руки) trzymał z lewej strony kierownicy (он держал с левой стороны руля). Jeśli koniecznie wam na tym zależy (если для вас, конечно, это так важно), mogę złożyć zeznania (я могу дать показания).